Składniki:
- 40 dkg. mąki pszennej
- 2,5 dkg. świeżych drożdży
- 1 szkl. mleka
- 1 duże jajko (lub 2 małe)
- 10 dkg. margaryny
- 0,5 szkl. cukru + 1 łyżka
- 1 mały cukier waniliowy
- szczypta soli
- 5 łyżek rodzynek
- 10 szt. suszonych moreli
- 4 łyżki posiekanej skórki pomarańczowej (używam ususzonej i następnie dobrze sparzonej)
- 50 g. czekolady gorzkiej
- 50 g. czekolady mlecznej
Wykonanie:
Pół szkl. mleka lekko podgrzewamy. Do sporej miski przesiewamy mąkę, robimy dołeczek w środku i wkruszamy drożdże, posypujemy 1 łyżką cukru. Wlewamy na drożdże lekko ciepłe mleko i mieszamy rozpuszczając je, jednocześnie zagarniając łyżką trochę mąki z brzegów, by powstała średniej gęstości papka. Odstawiamy na 10 min.
Podgrzewamy resztę mleka, rozpuszczamy w nim oba cukry, margarynę i szczypte soli (nie gotujemy!). Gdy będzie letnie wbijamy jajko i roztrzepujemy całość widelcem. Wlewamy całość do miski z mąką i zaczynem. Mieszamy a nastepnie wyrabiamy łyżką ok 10 min.
Wsypujemy rodzynki, skórkę pomarańczową oraz pokrojoną na kawałki czekoladę i pokrojone morele. Mieszamy dokładnie. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 1-2 godz.
Formę do pieczenia smarujemy margaryną (u mnie keksówka o wymiarach 32 cm. x 8 cm.), przekładamy do niej ciasto, wierzch smarujemy roztrzepanym jajkiem. Pieczemy w temp. 160°C przez ok. 30 min. (do suchego patyczka i złocistego koloru). Drożdżówkę po ostygnięciu polewamy lukrem lub ulubioną polewą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz