Spód:
- 1 szkl. mąki pszennej razowej
- 100 g. masła
- 25 g. gorzkiej czekolady
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 żółtko
Masa:
- 400 g. sera białego tłustego
- 150 g. śmietanki 30%
- 4 łyżki zmiksowanych wiórków kokosowych
- 2 żółtka
- 4 łyżeczki miodu
- 2 łyżki cukru pudru
- 3 białka
Mus malinowy:
- 1,5 szkl. świeżych lub mrożonych malin
- 2 łyżeczki miodu
- 2 łyżeczki cukru pudru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka zimnej wody
Wykonanie:
Czekoladę ścieramy na dużych oczkach tarki. Wszystkie składniki na spód ciasta dokładnie zagniatamy na stolnicy. Ciastem wylepiamy spód i ranty tortownicy (u mnie forma do tarty). Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200°C i pieczemy przez 10 min. Wyciagamy z piekarnika.
Świeże lub rozmrożone maliny miksujemy blenderem, a następnie przecieramy przez sitko, aby pozbyć się pestek. Mus zagotowujemy, dodajemy miód, cukier puder i mąkę ziemniaczaną rozrobioną z wodą. Gdy zgęstnieje, odstawiamy.
Ser biały mielimy dwukrotnie. Za pomocą miksera łączymy go ze śmietanką, miodem, cukrem pudrem, wiórkami i żółtkami. Ubijamy bianę z białek i mieszamy ją delikatnie z masą serową.
Masę wykładamy na podpieczony spód. Na wierzchu wykładamy łyżką kleksy z musu malinowego. Pieczemy w 170°C przez 10 min. i kolejne 35-40 min. w 150°C. Studzimy w uchylonym piekarniku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz