Dziś zarobiłam ciasto na piernik, który upiekę... za 4 tygodnie :) Powstaną z niego 3 placki o wym. 36 x 20 cm. Z tego po przełożeniu powstaną 3 pierniki o wym. 20 x 11 cm.
Składniki:
- 250 g. masła lub margaryny
- 1 szkl. cukru
- 500 g. miodu (u mnie lipowy, wybór tutaj jest dowolny)
- 1 kg. mąki pszennej
- 0,5 szkl. mleka
- 3 łyżeczki sody oczyszczonej
- 3 jajka
- 60 g. przyprawy korzennej do piernika
Wykonanie:
W garnku podgrzewamy miód, masło i cukier, aż cukier całkiem się rozpuści. Doprowadzamy do wrzenia, zdejmujemy z ognia i studzimy.
Wystudzoną masę miodową przelewamy do dużej miski (ciasta wyjdzie sporo). Dodajemy partiami przesianą mąkę, a następnie sodę rozpuszczoną w mleku, jajka i przyprawę do piernika (na zdjęciu poniżej przyprawy, których użyłam). Ciasto można mieszać na początku mikserem, później będzie zbyt gęste więc doradzam drewnianą łyżkę.
Po dokładnym wymieszaniu ciasto przekładamy do szklanego lub emaliowanego naczynia, przykrywamy folią spożywczą i wstawiamy do lodówki na 3-4 tygodnie. Ciasto dobrze jest upiec 6-7 dni przed świętami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz